Dlaczego środowisko seksuologiczne traktuje problem przedwczesnego wytrysku jako problem? Jak oceniasz wydźwięk akademickiego określenia „dysfunkcja seksualna mężczyzn”.? Dysfunkcja, problem… Samo sformułowanie, które funkcjonuje w eterze wskazuje na negatywne skutki szybkiego kończenia…. Umyka jeden fakt, aby rozpatrywać przedwczesny wytrysk, powinno się rozpatrywać sytuacje, w których jest osoba, z którą wchodzi się w interakcję seksualną. Nierzadko zdarza się sytuacja, że mężczyzna, który dysponuje fizjologią i nastawieniem „bezproblemowym”, sprowadza seks do penetracji.  Wierzy, że to jest podstawa aby zadowolić partnerkę/partnera i być prawdziwym, dobrym kochankiem, seksualnym predatorem. Zapomina o tym jak olbrzymią i cudowna częścią stosunku seksualnego jest gra wstępna i zadbanie o nastawienie zarówno swoje jak i drugiej osoby. Gra wstępna, atmosfera i nastawienie przygotowuje nie tylko ciało partnerki/partnera ale tez podkręca wszystkie wskaźniki psychofizyczne. Te właśnie wskaźniki wskazują na zadowolenie ze stosunku, na udany seks. Zwróćmy teraz uwagę na drugą stronę medalu, mężczyzn, chłopaków, o mniejszej wydolności, innej fizjologii oraz nie posiadających nastawienia na długą penetrację. Często są to mężczyźni, którzy już identyfikują się z problemem przedwczesnego wytrysku lub młodzi szaleni kochankowie, którzy odkrywają szerokie wody stosunków seksualnych. Nie znalazłem opracowań, które pokazują, że często to właśnie Ci faceci dają kobietom najwiecej przyjemności. Będąc świadomymi swoich ograniczeń wydłużają grę wstępną, stosują więcej technik (cunilingms, rimming, petting, całowanie punktów erogennych). Są opracowania, w których jest to wspominane ale nie przykłada się do tego wagi, a przecież nie szukamy długości stosunku, a zadowolenia z seksu. 

Wracając do tematu, dzięki szerszemu spektrum zabaw łóżkowych, u „krócej wytrzymujących”, paradoksalnie sam stosunek trwa często dłużej niż stosunek par z nastawieniem opisanym wcześniej. Idąc dalej – chociaż tego nie chciałbym wyolbrzymiać – często zdarza się, że orgazmu doświadczają kobiety, które mogę oddać się właśnie w taki wir seksualnych doznań, a nie w długotrwałą penetrację. Orgazm jednak nie jest celem i to dobrze jakbyście zapamiętali. Temat celowości orgazmu oraz wpływu tej celowości na długość stosunku, zarówno u kobiet jak i u mężczyzn, opiszę w kolejnych artykułach.

Wyobraźmy sobie sytuację, w której powyższa wiedza osadza się w głowach płci męskiej, w tych głowach, które zostały zaprogramowane, że nie dają rady, że za szybko kończą. Taka wiedza, zrozumiana i odczuta wewnętrznie nie musi wydłużać czasu penetracji. Najprawdopodniej jednak właśnie tak się wydarzy, ponieważ punkt koncentracji przeniesie się z „skończę za szybko” na „to będzie cudowne doznanie”. Rozwiązanie problemu przedwczesnego wytrysku to nie wydłużenie stosunku penetracyjnego, a pozbycie się myślenia o swojej seksualności jako o „problematycznej”. Określenie „dysfunkcja seksualna mężczyzn” całkowicie wybija z torów prawidłowego myślenia o własnym ciele i własnej, oryginalnej, jedynej w swoim rodzaju seksualności. Jak zmienisz swój „mindset” z problemu na atut, to prawdopodobnie nawet nie zauważysz swojej metamorfozy, to się samo zadzieje. Zwrócę uwagę na najważniejsze: taka metamorfoza nie musi to iść w parze z wydłużeniem czasu penetracji! Doświadczenie pokazuje jednak, że tak się zadzieje, będziesz mógł dłużej z samego faktu, że seks stanie się przyjemny i satysfakcjonujący, a nie frustrujący i przygnębiający.

Nie potrzeba do tego żadnej farmakologii, a wystarczy podstawowa wiedza psychologiczna lub nawet doświadczenie życiowe, które pozwoli zrozumieć, że wszystkie nasze problemy rodzą się w głowie lub są programowane przez systemy zewnętrzne. 

Całość swojej wiedzy weryfikuję i zestawiam z wiedzą akademicką. Nie opieram się jednak na autorytetach naukowych aby nie wpaść w pułapkę systemowych schematów, które finalnie, prawie każdą część naszego życia potrafią sprowadzić do „ weź tabletkę”. 

W kolejnych artykułach opiszę :

– wpływ SSRI na przedwczesny wytrysk, czyli jak tak na prawdę wpływa na nas farmakologiczne leczenie przedwczesnego wytrysku?

– Orgazm jako cel – skupienie się na roli kobiecego orgazmu i wpływ tej koncentracji na mężczyzn

– Środki i techniki proponowane w internecie – czyli jak stworzono dysfunkcję na potrzeby koncernów farmakologicznych